Kompleksy.

aga.

nie bo wyglądam jak czub jakiś :D i w ogólewszyscy są przyzwyczajeni, że zawsze mam tak samo i wiesz..:<

rockshoot

no to dlatego dobrze jest zaskoczyć! :D

aga.

aaaa tam

rockshoot

no tak! :D

Annweb

ja miałam bardzo dużo kompleksów. ale z roku na rok zaczęłam akceptować siebie i nie zauważam już tylu wad co wcześniej. mam nadzieję że uda mi się ze wszystkich wyleczyć. :) z wagą - ćwiczę. z trądzikiem - byłam u lekarza, a z zębami już nic nie poradzę jedynie aparat, ale nie chcę go za bardzo. :)

rockshoot

Dobrze Ann, że przynajmniej walczysz. Widać, że chcesz. Ja nawet jakbym chciała, to jestem zbyt wielkim leniem, żeby ćwiczyć, czy coś w tym stylu. A jak zaakceptowałaś siebie?

Annweb

znalazłam chłopaka. to po pierwsze co według mnie jest dziwne bo nie jestem ładna. jesteśmy ze sobą już 3 lata. znalazłam ludzi którzy mnie zaakcpetowali. i znalazłam w sobie również zalety a nie same wady. patrząc na inne dziewczyny widzę coś u siebie czego one nie mają

Beastly_Witch

A ja mam gruby brzuch O!
Jednak kocham jeść i nie potrafię tego zmienić ;P

Annweb

po co to zmieniać? moja koleżanka zawsze mówi : i tak kiedyś wszyscy umrzemy :D hah <3

rockshoot

Hahaha, trafnie powiedziane :D

aga.

Prawda, ale czy nie lepiej umrzeć jeśli wygląda się tak jak chce? ;d

Annweb

wydaje mi się że wtedy będzie ci już wszystko jedno ;d

rockshoot

Oj, lepiej umrzeć jak jest się pięknym, no! XD

rilaa

Annweb, klaszczę i składam pokłony. Aż mi się spodobałaś po tym wpisie. ;D Wiecie, że nie ma seksowniejszej dziewczyny niż takiej, która zna swoje kompleksy, lecz z nimi żyje w zgodzie i jest pewna siebie? Trzeba się zaakceptować, ot.
Moim największym kompleksem jest płaskostopie i duży nos ._.
Ale staram się znajdować w sobie zalety, np. ładny tyłek i waga. ;3

rockshoot

Taak, Twoja figura! <3