Mężczyźni

MsHappinessPill · Wysłany: Wto 17:52, 12 Mar 2013 Temat postu:

Ooo faceci z problemami, jak ja to lubię. Po prostu oni są bardziej fascynujący niż te wszystkie sympatyczne chłopaki, co są na każde twoje zawołanie.

Vivian · Wysłany: Wto 18:26, 12 Mar 2013 Temat postu:

monneise · Wysłany: Czw 19:24, 14 Mar 2013 Temat postu:

Niech mi ktoś wytłumaczy fenomen facebooka: chłopak najpierw zaprosił do znajomych, zlajkał jakieś stare zdjęcie i ostatnio jeszcze zaczepił. Nie mam pojęcia kto to jest, zero jakichkolwiek zdjęć. Jedyne co wiem to to, że jest z mojego roku i mamy pięciu wspólnych znajomych o.O

ed. o, dodał dzisiaj zdjęcie XD nie, wciąż nie znam.

Vivian · Wysłany: Czw 22:28, 14 Mar 2013 Temat postu:

Dark · Wysłany: Czw 23:08, 14 Mar 2013 Temat postu:

robię jak Vivian xD bo często to są zaproszenia od ludzi, którzy chcą nabić statystykę sobie.

Vivian · Wysłany: Pią 0:39, 15 Mar 2013 Temat postu:

Dark · Wysłany: Pią 17:56, 15 Mar 2013 Temat postu:

dzięki :)

związek na odległość?

Vivian · Wysłany: Pią 18:31, 15 Mar 2013 Temat postu:

MsHappinessPill

Dawno nie zaglądałam na forum, ale od kilku dni mam niezłego doła i postanowiłam tu zajrzeć. Mam jakieś trudności z opowiadaniem o zmartwieniach, szczególnie uczuciowych ludziom w realu.
Ostatnio przytrafiła mi się ciekawa i całkiem urocza znajomość. O której nie wiem już, co mam myśleć. Znamy się od jakichś dwóch miesięcy. Często się widujemy. Teoretycznie nic wielkiego. Długie odprowadzanie do domu, nocne rozmowy, sporo dwuznacznych tekstów, słodkie gesty, przytulanie. Bardziej wszystko na żarty, niż na serio. Starałam się zachować do tego dystans. Ale ostatnio się pogubiłam. Nie ma dnia, żebym o nim nie myślała, nie widzimy się dwa dni, ja czuję, jakby minął tydzień. Obawiam się, że mogę poczuć coś więcej, a nie chciałabym tego, boję się takiej sytuacji. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że on jest ode mnie o dwa lata młodszy.

Em7915

Przybij mi piątkę z dwuznacznymi sytuacji, których muszę się wystrzegać dla własnego dobra, a sama próbuje je prowokować. (Głuuuuupia ja )

Querida

Wiecie co dziewczyny, z tymi chłopakami to więcej problemów niż pożytku. Ten, którego nie lubię ciągle do mnie wydzwania, pisze i gdzieś zaprasza, a ten, który mi się podoba... szkoda gadać. Jakaś masakra. :c

Em7915

doszłam do wniosku, że facetów nie da rady ogarnąć :C

MsHappinessPill

O tak, Em zdecydowanie przybijam piątkę. Czasem wydaje mi się, że my sobie lubimy jakoś życie komplikować i pakować się w dziwne relacje, zakochiwać się w facetach, którzy sprawiają wrażenie jakby nas nie zauważali itd. Chyba taka kobieca natura.
Ale fakt faktem, że facet to niby taka prosta konstrukcja, ale i tak nie ogarniesz, o co mu tak naprawdę chodzi.

Em7915

tutaj idealnie pasuje tekst 'Ja nie szukam problemów, problemy same mnie znajdują' xd