Odcinek 23: "I'm Your Puppet"

rockshoot

Vivian

No i wiemy, co Spence robi w Radley...
Wow, to naprawdę zaczyna się rozkręcać! xD

Em7915

będzie ciekawie ;d

Vivian

Oj, będzie. Nie mogę się doczekać!

rockshoot

Ciekawie, bo koniec sezonu :D

Vivian

No właśnie :D

Marionette

hah, no tak, końcowe odcinku są zawsze najlepsze :D

Vivian

Ja mam straszny sentyment do pierwszego halloweenowego odcinka, ale muszę przyznać, że nie sądziłam, że serial aż tak się rozkręci :D

Vivian

Btw, czy mi się wydaje, czy Spencer gra w Remi? :D

Jeanelle · Wysłany: Nie 16:40, 03 Mar 2013 Temat postu:

PLL znowu dobre. :3 Początek sezonu był wręcz fatalny, nudny i okropny... Ale jak zwykle - zbliża się koniec sezonu to się rozkręcają! W sumie to nie mogę się doczekać. :P Mało screenów, nie wiadomo co będzie, ale ja już chcę finał i zobaczyć Toby'ego. xd

MsHappinessPill · Wysłany: Sob 14:19, 09 Mar 2013 Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=mfDMKRxq8DM
jest i promo

Cece odwiedzała Monę? Czy może ktoś podawał się za Cece? No i oczywiście przepustka wydana przez Wrena.
I kolejne ciało ... To nie może być Jason. Ile może być trupów w jednym serialu o nastolatkach.
Uwielbiam Spencer w tej koszuli, wygląda jak nawiedzona <3

Vivian · Wysłany: Nie 17:15, 10 Mar 2013 Temat postu:

Kocham Spencer, naprawdę.

Em7915 · Wysłany: Nie 19:41, 10 Mar 2013 Temat postu:

Nie mogą mi wkopać Wrena :<

Koooogo tym razem zamordowali?!

MsHappinessPill · Wysłany: Śro 20:33, 13 Mar 2013 Temat postu:

No to mamy Spencer w A-teamie! Jaram się tym, jak głupia.
Dobra, dobra, niby nie jest to jakieś wielkie zaskoczenie, bo każdy gdzieś tam o tym myślał, ale jak zobaczyłam, jak wyjmuje tą czarną bluzę to miałam minę w stylu:WUT?

Dzięki grze planszowej znalazła pamiątki po Monie i możliwość swobodnego wychodzenia na zewnątrz. Spencer idąca ciemnym korytarzem w białej koszuli nocnej i w tle śpiew/nucenie Ali (chociaż brzmi to, jak Mona) - uwielbiam. Widać jakiś konflikt między Wrenem a Eddiem. Eddie specjalnie podsunął Spencer grę, w którą grała Mona, dzięki czemu Spence znajduje dowody na to, że to Wren był zamieszany w sprawę z identyfikatorami. Czyli Eddie pomaga Spence, ale wydaje mi się jakiś podejrzany. Na pewno mówi niewielką część z tego, co naprawdę wie.
Nie wiem, co myśleć o Wrenie. Z jednej strony wydaje się być trochę podejrzany, ale z drugiej patrząc w te wielkie brązowe oczy nie wierzę, że może być zły. Cece dowiedziała się od Melissy, że Mona jest w Radley, a ta dogadała się z Wrenem i przybyła pomóc Monie? Zdecydowanie mam problemy z rozumieniem brytyjskiego akcentu...
Alison w Radley, wyobrażenie czy rzeczywistość? Czy naprawdę zaserwują nam historię z żywą Ali? Przez te sceny z nią chyba jestem w stanie uwierzyć, że żyje. W końcu wiedziała, o co chodzi z grą od Mony no i wszystkie jej rozmowy z dziewczynami były takie rzeczywiste. Oczywiście, że one wszystkie mogły to sobie uroić, ale coraz bardziej w to wątpię. Aczkolwiek nie sądzę, żeby Ali była przeciwko dziewczynom. No i podpowiedź, że to dziewczyny walczą okrutniej niż faceci, czyli na czele A-teamu prawdopodobnie stoi jakaś pani i nie jest to Ali.

Flashback z Ali i Veronicą czyli Ali i jej dziwne sprawki załatwiane w środku nocy i rozwalona warga. Na początku Ali wydawała mi się taka szczera, jak się popłakała, ale czy na końcu nie uśmiechnęła się jakoś tak chytrze przytulając Veronicę? I czy dobrze zrozumiałam, że Ali powiedziała, że to Jason ją uderzył? (rozmowa Spencer z mamą)

Hanna od kilku odcinków kontynuuje swoje bycie nieprzejmującą się przyjaciółmi idiotką. Odwiedzamy Spencer w Radley, po tym jak dowiedziała się, że jej facet jest A i krzywdził ją od długiego czasu, a teraz prawdopodobnie nie żyje, co robi Hanna, wrzeszczy na Spence. Idziemy szukać dowodu na to, że to jednak nie Toby jest trupem, co robi Hanna, nie słucha, co mówi do niej Emily i wysyła smsy. Po raz kolejny pokazała, że Spencer właściwie wcale jej nie interesuje. Oczywiście, jak można było przewidzieć, cała sprawa z rzekomym złodziejstwem ojca Caleba to ściema i Jamie wcale nie kradnie. Hanna nakręciła się, jak głupia, naopowiadała Calebowi, że jego ojciec wcale się nie zmienił, a tu jaka niespodzianka: A znowu ją wykiwało. Czy nie powinna być bardziej ostrożna z takimi rewelacjami, kiedy wie, że A sabotuje połowę jej życia. Jedynym plusem scen z Hanną jest możliwość oglądania Caleba.

No i moja ulubiona para na koniec: Aria i Ezra. Kiedy Ezra stara się o pracę w szkole, a Aria właśnie powiedziała dyrektorowi, że już się nie spotyka z Ezrą i po całym sezonie siedzenia w jego mieszkaniu teraz postanawiają wyjść na śniadanko na mieście? Are you fucking kidding me? Ale nieważne, bo czas na moją ulubioną akcję odcinka. Aria przychodzi po Malcolma, ale okazuje się, że 10 minut wcześniej już go odebrała. Oczywiście dowiadujemy się, że właściwie to odebrała go dziewczyna, która przedstawiała się jako Ali, a tak naprawdę to była Spencer. No, ale serio, dzieciak idzie gdzieś z nieznajomą, kobieta w tej szkółce tak po prostu go wypuszcza. Potem po jakimś parku rozrywki chodzi sobie dziewczyna w czarnej bluzie z kapturem na głowie i w czarnych rękawicach z dzieciakiem za rękę i nikogo to nie dziwi? To Rosewood to jednak dziwne jest. I szczerze, jak zobaczyłam Malcolma samego w tym pomieszczeniu, gdzie niby czekał na następne przedstawienie to, aż mnie dreszcz przeszedł. To dziecko wygląda na jakieś nawiedzone! No i kiedy straszne dziecko mówi, że odebrała go Ali, to oczywiście nie łaska zapytać, jak ta laska wyglądała prawda, bo po co? Tylko nie mówcie, że on nie widział jej twarzy, bo przyszła po niego w tym dyskretnym stroju, a ta przemiła kobieta tak po prostu wypuściła go z osobą w stroju gangstera.

I co znaczy "I can`t do this anymore"? Nigdy więcej nie mogę opiekować się Malcolmem, nigdy więcej nie mogę być w Twoim życiu, bo A może skrzywdzić Malcolma i nie chcę go narażać czy nie zniosę dłużej tej sytuacji i chcę z Tobą zerwać?

Widzimy drugie znalezione ciało, czyli mężczyznę z tatuażem. Potwierdza się, że to nie Toby, widzimy, że tatuaż jest rozmazany. I coraz bardziej boję się, że to Jason...

Po raz kolejny taaaaki wielki plus dla Emily, że troszczy się o Spence i działa.

Vivian · Wysłany: Śro 22:08, 13 Mar 2013 Temat postu:

MsHappinessPill...
KOCHAM CIĘ.